Gdzieś kiedyś przeczytałam, że dobrym sposoben na przedłużenie żywotności ciętych kwiatów jest wrzucienie do wody aspiryny. Korzystając z okazji obecości większej ilości kwiatów w moim domu (urodzinowych : ) ) postanowiłam przetestować tę metodę Z jakim skutkiem ??
O aspirynie przypomniałam sobie dopiero po 3 dniach od urodzin. Wymieniłam kwiatom wodę i rozpuściłam w niej tabletkę apiryny. Nie wiem jak długo kwiaty cieszyłyby oko bez moich eksperymentów, ale jeszcze po tygodniu wyglądały pięknie : ) A więc metoda jak najbardziej warta wypróbowania !
Jak to działa ?? Aspiryna zakwasza wodę, co ogranicza rozwój bakterii gnilnych.