Moja koleżanka ciężko przeżyła depresje poporodową. Też objawiła się dopiero jakiś czas po porodzie (co jest dziwne, bo bardzo chciała mieć dziecko, starała się o nie kilka lat). Mężczyźni niestety przeważnie bagatelizują objawy, bo myślą, że to przemęczenie albo wymysły (tak jak nasze humory w czasie okresu). Jak najszybciej pomóż jej znaleźć dobrego specjalistę. No i najważniejsze - wspieraj ją, pomagaj tyle, na ile to możliwe.