Hm dużo również czytałam, aż w końcu postanowiłam spróbować. Nie zauważyłam jakiejś poprawy, wręcz przeciwnie - jeszcze większy wysyp. Stosowałam jako dodatek do toniku, rozcieńczony, jak i nie rozcieńczony. Nic to nie dawało. Chyba ja jestem jakaś inna.