Problem z penisem

Witam. poznałem cudowną kobietę, ostatnio zbliżyliśmy się do siebie. Mój penis nie do końca podołał "wymaganiom" - powiedzmy. Właściwie w ogóle. Nie wiem dlaczego gdyż nie jest to moja Pierwsza partnerka. Poza tym gdy sie zwyczajnie całujemy, nawet zwyczajne ocieranie przez spodnie powoduje że mój penis rosnie odrazu. A w tej sytuacji nie wiem co się stało. Oboje się dotykalismy, podnieca mnie bardzo, lecz nie było efektu nie wiem jakim cudem. Ona tłumaczy mi że to może stres, że może nie jestesmy do końca otwarci przed soba i nie mogłem sie w 100% wyluzować. Nie wiem, Ale wiem że to wygląda bardzo dziwnie. Mam 21 lat. Nie ukrywam, masturbowałem się dość często, na prawdę dość często, ale od jakiegoś czasu już to ograniczam i występuje to coraz rzadziej. Zdaje sobie sprawe że masturbacja ma negatywny wpływ. No ale nie wiem jak to wytłumaczyć. Z poprzednią raczej wszystko było OK. Nie maiłem takich problemów, dlatego zupełnie nie rozumiem co stało się teraz, tym bardziej, że jak mówię, przy zwykłym dotykaniu się nawet przez ubrania, czuje ogromne podniecenie i wszystko jest w porządku. Moge prosic o kilka słów ? O jakąs rade co zrobić ? Martwic się tym czy może to faktycznie tylko brak wyluzowania ? Prosze bardzo o pomoc. Dziękuję za każda poradę

Twoj problem pewnie rozwiąże się, jak przestaniesz myśleć o sobie a spojrzysz na Nią jesteś za młody na kłopoty w tamtych sferach, po prostu podejdź do tego swobodniej

Witam

Prowadzę tematycznego bloga na temat zaburzeń erekcji i myślę, że tam znajdziesz przyczynę. Ostatnio opublikowałem artykuł na temat *** - zapraszam do lektury.

Użytkownik Twoje zdrowie edytował ten post 18 lutego 2014 - 08:18

zgadzam się z przedmówcą, wrzuć na luz. Pewnie niepotrzebnie się stresujesz i stąd ten problem. Możesz też więcej się ruszać, jakieś biegi lub przysiady żeby poprawić krązenie . Jeżeli to nie pomoże to możesz spróbować jakichs lekkich wspomagaczy na naturalnych skladnickach typu permen. Ale raczej stres gra tu pierwsze skrzypce wiec wystarczy sie wyluzowac

zgadzam się ze zdaniem szkota, poza tym permenem, Sytuacja jest najprawdopodobniej spowodowana stresem, poza tym należy skupić się na dobrym odżywianiu (witaminy i minerały), a żadne pigułki nie będą Ci potrzebne. 

w tym wieku to na pewno nie będą potrzebne jak tylko zastopujesz tempo i trochę o siebie zadbasz. Chodzi mi o to samo co Markowi, że przydałyby się jakieś witaminy i minerały a permen podałem przykladowo bo w moim wieku akurat się sprawdza.

hej, myślę ze to spowodowane jest stresem..nadmierne podniecenie  i podświadome myślenie o fajnej dziewczynie że coś może nie wyjść daje niestety takie efekty.. wiem bo podobnie miałem.  Spróbuj tego co Ci szkot54 może proponuje , może zadziałasz , ja biorę nervomix control bo to ziołowe tabletki i nie idę spac ... a... działać...       .. zresztą po kilku razach Ci przejdzie , kiedy do siebie się zbliżycie powodzenia!